PAPIEŻ CZ. 2

Nie znamy warunków wyboru Biskupa Rzymu w początkach istnienia Kościoła. Prawdopodobnie od tego czasu stał się regułą wybór dokonywany przez biskupów okolicznych regionów, których nazywano i nazywa się jeszcze dzisiaj biskupami podmiejskimi. Pierwszym świadectwem historycznym, jakie posiadamy na ten temat, jest list napisany przez biskupa Kartaginy, Św. Cypriana, w 251 roku w sprawie wyboru papieża św. Korneliusza. Biskup napisał, że papież „został wybrany przez naszych kolegów zgromadzonych wówczas w Rzymie”: „naszych kolegów” – to znaczy biskupów sąsiednich diecezji, „za zgodą niemal całego duchowieństwa, głosami obecnego ludu, za aprobatą długoletnich księży i dobrych ludzi”. Ten list św. Cypriana potwierdza to, czego dowiadujemy się z innych źródeł o warunkach wyboru Biskupa Rzymskiego przez biskupów podmiejskich, wyboru zatwierdzanego przez duchownych Rzymu przy aklamacji wiernych i aprobacie „dobrych ludzi”, bez wątpienia notabli wspólnoty.

Muiaiis mutandis warunki wyboru papieża-Biskupa Rzymu i papieża jako Biskupa Rzymu pozostały mniej więcej takie same jak dawniej. Wyboru papieża dokonuje Święte Kolegium, w skład którego wchodzą biskupi rezydencjalni diecezji podmiejskich, duchowni stojący na czele kościołów Wiecznego Miasta, dawniej nazywani „tytularnymi”, oraz diakoni, wzorem swoich poprzedników z pierwszych wieków mający za zadanie wspomaganie papieża w zarządzaniu Kościołem, szczególnie w sprawowaniu zarządu nad majątkiem Stolicy Apostolskiej i opiece nad biednymi i wydziedziczonymi. Ci podmiejscy biskupi, księża posiadający „tytuły” kościelne i diakoni pierwotnego Kościoła stali się kardynałami. Trudno ustalić, kiedy dokładnie w dziejach Kościoła pojawiło się to określenie.