KU TRZECIEMU TYSIĄCLECIU CZ. 2

Marsz ku przyszłości, ku trzeciemu tysiącleciu, jest wielkim zadaniem pontyfikatu Jana Pawła II. Oto, co powiedział w encyklice Dives in misericordia z 30 listopada 1980 roku: „Jesteśmy zaś – my wszyscy, którzy obecnie żyjemy na tej ziemi – pokoleniem, które uświadamia sobie już bliskość trzeciego tysiąclecia i odczuwa głęboko przełom, jaki dokonuje się w dziejach. Pokolenie współczesne uważa się za uprzywilejowane, gdyż postęp otwiera mu wielkie możliwości, których istnienia nawet nie podejrzewano jeszcze kilkadziesiąt lat temu”. Papież przypomniał o postępie nauki i techniki jako narzędziu największej władzy człowieka nad przyrodą, o zmniejszaniu się przeszkód i odległości dzielących ludzi i narody, rozwoju informatyki, nowych technikach łączności, zdobyczach nauk biologicznych, psychologicznych i społecznych, ale też i o napięciach i zagrożeniach ciążących na człowieku i ludzkości, z których najgroźniejsze to: upadek podstawowych wartości, zamachy na moralność, „zatrata poczucia prawdziwego dobra wspólnego”, „desakralizacja, która często przeradza się w dehumanizację”, w sumie – upadek moralny. Stąd potrzeba, aby Kościół uświadomił sobie bardziej swoją rację bytu, którą jest, wedle słów papieża, „objawienie Boga”.

Tezy te potwierdził Jan Paweł II w innych dokumentach, na przykład w dwóch listach z okazji Wielkiego Czwartku 8 kwietnia 1979 roku – pierwszym skierowanym do biskupów, drugim do duchownych z całego świata, w których przypominał, że „duchowny jest darem Chrystusa dla wspólnoty”. Te same myśli można znaleźć w adhortacji apostolskiej Catechesi tradendae z 16 października 1979 roku w sprawie katechezy w naszych czasach.